wreszcie cos zrobili dla motocyklistów http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news...hash=40469

Fajnie, ale to na razie tylko rekomendacja, więc może się to różnie skończyć.
Dodatkowo, czy będzie to dotyczyło wszystkich, czy tylko odcinków państwowych?

Ciekawi mnie jak rozwiążą te obowiązkowe urządzenia w autach, bo jakoś nie wyobrażam sobie, aby specjalnie przed wyjazdem np. nad morze jeździć po Warszawie w celu wypożyczenia urządzenia. Dodatkowo mi ono będzie potrzebne przez 2 dni(jeden na jazdę tam i jeden na powrót) i czemu miałbym płacić np. za dni kiedy będę leżał na plaży
Leprze byłby winiety moim zdaniem, ale przecież musi ktoś zarobić na produkcji i sprzedaży takich urządzonek.

jak leżysz na plaży nie płacisz Nie wiem jak będzie w osobówkach ale pewnie tak samo jak w ciężarówkach. Urządzenie możesz nabyć na wielu stacjach benzynowych, oraz w punktach obsługi viatoll więc to nie tak duży problem płacisz tylko jak jedziesz po płatnym odcinku a nie przez cały czas posiadania czytnika, no i po zwrocie czytnika dostajesz zwrot kaucji za niego jak dla mnie dużo lepszy sposób niż bramki winiety itp

Dzięki za rozwianie wątpliwości.
Powiedz mi, czy to urządzenie można później oddać gdzie się chce, czy z miejsca gdzie się wypożyczało oraz jakie to są kaucje?

kaucja nie pamiętam dokladnie ile ale nie więcej niż 100-150zł oddać możesz niestety tylko tam gdzie je wziąłeś, chyba że do tego czasu coś zmodernizują teraz na prawie każdym większym orlenie czy bp jest punkt viatoll. Bierzesz raz takie urządzenie a później tylko doładowujesz

Dla mnie lipa z tymi urzadzeniami. rzadko korzystam a naszych wypasionych autostrad ale dla mnie to utrudnienie z tym ustrojstwem bedzie. jezdzenie szukanie itd. kaucja a jak dostane popsute ?
i ciekawe czy nie wsadza tam jakiegoś rejestratora prędkosci.
Dlaczego nie moze byc u nas jak w cywilizowanym swiecie?
wjazd na autostrade pobor biletu i przy zjezdzie opłata jakos wszedzie to działa a u nas nie musi byc jakies dziadostwo.
Pewnie jakis pociotek jakiegoś wiceministra akurat bedzie zajmował sie dystrybucja i obsługa tego badziewia

albo tak jak w niemczech wszystko w podatku i autostrady za darmo dla osobówek i moto

akurat urządzenia do poboru opłat są w większości europy, więc musi być to prostsze i szybsze niż stanie pod bramkami po bilet. Z takim urządzeniem nie zatrzymujesz się ani razu do opłat tylką wciąż jedziesz, popsutego dostać nie możesz bo dostajesz nowe z pudełka kupujesz to raz na wiele lat a później tylko doładowujesz A w cywilizowanym świecie nie ma korków na autostradach przez bramki co niestety u nas jest dość częste

W Niemczech ciężarówki też mają urządzenia do poboru opłat, a darmowe autostrady dla osobówek i tam niedługo się skończą ;/

skoncza sie tylko dla osobówek nie zarejestrowanych w niemczech

Łukasz a po co ja mam kupowac skrzynke czy wypożyczać jak korzystam sporadycznie z naszych autostrad? byłem kilka razy we francji przejechałem ją w zdłóż i wszerz nigdy nie stałem na bramkach. wjezdzając na droge biore bilet i przy zjezdzie płace dopiero nawet po kilkuset km. nigdzie nie spotakłem takiej żenady zeby bramki były jak u nas co 15 minut.
a jakby w kocu zrobili więcej autosrad to nie byłoby tłoczno na tych co sa. rozumiem dla kierowców co korzystają systematycznie bo wymaga tego praca ale dla wielu innych jak ja amatorow jest to do d.... takie jest moje zdani mi nie pasuje to rozwiązanie. znowu bede uzalezniony od jakiegoś elektronicznego gadżetu

no gdyby u nas autostrady były normalne tak jak w innych częściach europy to nie ma problemu tylko że każdy widział co się działo w wakacje na naszych autostradach ;/