regulacja luzów zaworowych
Autor Wiadomość
korzen Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 238
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 0
#1
regulacja luzów zaworowych
Tak jak w temacie, korzystając z tego, że pogoda nie sprzyja jeździe chcę przeprowadzić w tą zimę dokładny serwis sprzętu. Zaczynam właśnie od luzów zaworowych. I zwracam się do Was z prośbą o wskazówki. Przeglądałem serwisówkę i świadomie podejmuje się ryzyka. Sprzęt potrzebny do zadania mam. Na przyszłość na pewno przyda się innym.

Sprzęt RN09

Po krótce to co zrozumiałem:
1) odkręcić dekielek z prawej strony zwany: pickup coil rotor
2) ustawić znak T tak by zgadzał się ze znakiem na obudowie
3) po czym sprawdzić czy znaki na wałkach się pokrywają , jeśli nie obrócić wałem o 360 st. zgodnie z ruchem wskazówek zegara i jeśli wcześniej znaki na wałkach się nie pokrywały to teraz powinno być ok.
4) zmierzyć luzy za pomocą szczelinomierza i zapisać różnice
5) zdjąć wałki, powyciągać szklanki z płytkami
6) pomierzyć płytki mikrometrem i ewentualnie pozamieniać miejscami tak, żeby wymiary zgadzały sie z serwisówką ewentualnie dokupić płytki.
Cylinder 1 mierzymy w pozycji opisanej wyżej
przekręcamy wałem 180 st w prawo i mierzymy luzy na Cylindrze 2
przekręcamy ponownie 180 st w prawo i mierzymy luz na Cylindrze 4
przekręcamy 180 st w prawo i mierzymy luzy na Cylindrze 3
7) złożyć wszystko i przekręcić ostrożnie wałem słuchając czy wszystko gra.


Teraz pytanie, czy dobrze to zrozumiałem? jeśli są błędy to proszę o wskazówki

póki co jestem na etapie dobierania się do pokrywy zaworów tu też proszę o poradę jak to bezkolizyjnie zrobić.
Mam zdjętą obudowę filtra powietrza, porozpinałem kostki elektryczne znajdujące się nad pokrywą, zdjęłem plastikową zasłonke nad pokrywą i teraz jest tam taka gumowa i nie do końca wiem jak ją z tego miejsca usunąć żeby przy okazji nic nie uszkodzić. bezpośrednio pod nią widzę pokrywę zaworów.(serwisówka: 3.8 -pod numerem 12)

I od razu piszę że z góry dziękuje za wszystkie posty typu oddaj do warsztatu bo nie o to mi chodzi. Wszystko chcę zrobić spokojnie sam i będę dokładnie wiedział co mam.

Z góry dziękuję za każdą wskazówki.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-01-19, 06:15 PM przez korzen.)
2013-01-19, 04:43 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
gruch Offline
Użytkownik
***

Leśnica (Opolska)
R1 RN09

Liczba postów: 315
Dołączył: Jan 2012
Reputacja: 2
#2
RE: regulacja luzów zaworowych
Marceli, chyba pomyliłeś modele. W RN09 nie da się dobrać do płytki bez wyjęcia szklanki.
W dodatku kolega pytał, czy dobrze napisał, nie prosił o napisanie tego samego Red_icon_tongue

Korzen - wszystko opisales prawidlowo.

Najważniejsze rzeczy o których powinieneś pamiętać (!):
- przed jakąkolwiek zmianą spisz wszystkie aktualne wartości płytek (są nadrukowane), a także luzy na każdym zaworze na kartce! jest to istotne, bo jak w czymś się pogubisz, to masz całość czarno na białym Red_icon_smile
- przed odkręceniem mocowań wałków, ściągnij napinacz (nie odwrotnie!);
- po złożeniu całości sprawdź, czy oznaczenia pokrywają się;
- dokręcaj wałki kluczem dynamometrycznym, na krzyż (w serwisówce dokładnie opisane);
- jak założysz spowrotem wałki, napinacz, zrób pełny obrót wałem i sprawdź czy nie ma kolizji + sprawdź, czy napięcie łańcucha jest prawidłowe (zawsze z jednej strony jest napięty, z drugiej luźny, to normalne);
- po demontażu łańcucha nie kręć wałem;
- użyj jakiegoś drutu lub sznurka, żeby podtrzymać zdemontowany już łańcuch, żeby nie spadł Ci Red_icon_smile;

Zrób sobie zdjęcia na oznaczeniach, będzie łatwiej przy skłądaniu.

Co do rozłożenia - gumową osłonę musisz zdjąć, odłączyć przewody od cewek, wyciągnąć cewki i wykręć świece (będzie ławiej kręcić wałem). Pamiętaj, żeby otwory na świece zaślepić czymś.
Z tego co pamiętam, to trzeba było zdejmować chłodnicę, żeby był dobry dostęp do rozrządu.

Jeżeli będziesz miał jakiekolwiek problemy, pytania, pisz.

PS: Dobry mikrometr i dynamonmetr to podstawa;
PS2: Luzy zaworowe pomniejszają się, więc jeżeli zabraknie Ci jakiejś płytki, to będziesz musiał kupić mniejszej wartości. Jeżeli masz możliwości manualne lub szlifierkę magnesową (lepiej), możesz szlifować płytkę (jest pod szklanką). Jeżeli krzywo wyszlifujesz, szybciej zużyją się prowadnice zaworów Red_icon_smile
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-01-19, 10:24 PM przez gruch.)
2013-01-19, 08:18 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Marceli Offline
The DOCIOR
**

OKR


Liczba postów: 89
Dołączył: Dec 2012
Reputacja: 0
#3
RE: regulacja luzów zaworowych
no nie, mam ją tydzień ale przez kilkanascie lat to miałem pare piździków ;p, interesuje mnie dlaczego trzeba ściągać wałki bo szczerze to w r1 nie robiłem i nie wiem co przeszkadza w wyciągnieciu płytki ?
"Płyń zawsze pod prąd, z prądem płynie tylko gówno "
http://www.bikepics.com/members/marcelir1/
2013-01-19, 10:30 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
gruch Offline
Użytkownik
***

Leśnica (Opolska)
R1 RN09

Liczba postów: 315
Dołączył: Jan 2012
Reputacja: 2
#4
RE: regulacja luzów zaworowych
Rozumiem Red_icon_smile
W niektórych slinikach jest tak, jak napisałeś wcześniej, czyli płytki (regulacyjne) są bezpośrednio na szklance (krzywka wałka ją dotyka). Wtedy można narzędziem wyciągnąć płytkę bez wyciągania wałków (tak, jak pisałeś w poście, który usunąłeś).

W RN09 masz płytki pod szklankami, a szklanek nie da się wyjąc bez demontażu wałków.
Ile ma Twoja natrzaskane?

PS: Na wiosne musimy polatac! Red_icon_cheesygrin
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-01-19, 10:41 PM przez gruch.)
2013-01-19, 10:37 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Marceli Offline
The DOCIOR
**

OKR


Liczba postów: 89
Dołączył: Dec 2012
Reputacja: 0
#5
RE: regulacja luzów zaworowych
aaaaaaaa rozumiem no w większości silników są płytki na szklance , tak że zwracam honor bo masz rację, moja ma 23 500 mam na to papiery moto od pierwszego własciciela z 1975 roku no niewiem pojeżdże zobaczę czy mi przypasi ,lakier sam kładłeś? polatać Red_icon_cheesygrin a co chcesz się czegoś nauczyć w praktyce Red_icon_cheesygrin?
"Płyń zawsze pod prąd, z prądem płynie tylko gówno "
http://www.bikepics.com/members/marcelir1/
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-01-19, 10:46 PM przez Marceli.)
2013-01-19, 10:43 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
korzen Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 238
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 0
#6
RE: regulacja luzów zaworowych
(2013-01-19, 08:18 PM)gruch napisał(a): Marceli, chyba pomyliłeś modele. W RN09 nie da się dobrać do płytki bez wyjęcia szklanki.
W dodatku kolega pytał, czy dobrze napisał, nie prosił o napisanie tego samego Red_icon_tongue

Korzen - wszystko opisales prawidlowo.

Najważniejsze rzeczy o których powinieneś pamiętać (!):
- przed jakąkolwiek zmianą spisz wszystkie aktualne wartości płytek (są nadrukowane), a także luzy na każdym zaworze na kartce! jest to istotne, bo jak w czymś się pogubisz, to masz całość czarno na białym Red_icon_smile
- przed odkręceniem mocowań wałków, ściągnij napinacz (nie odwrotnie!);
- po złożeniu całości sprawdź, czy oznaczenia pokrywają się;
- dokręcaj wałki kluczem dynamometrycznym, na krzyż (w serwisówce dokładnie opisane);
- jak założysz spowrotem wałki, napinacz, zrób pełny obrót wałem i sprawdź czy nie ma kolizji + sprawdź, czy napięcie łańcucha jest prawidłowe (zawsze z jednej strony jest napięty, z drugiej luźny, to normalne);
- po demontażu łańcucha nie kręć wałem;
- użyj jakiegoś drutu lub sznurka, żeby podtrzymać zdemontowany już łańcuch, żeby nie spadł Ci Red_icon_smile;

Zrób sobie zdjęcia na oznaczeniach, będzie łatwiej przy skłądaniu.

Co do rozłożenia - gumową osłonę musisz zdjąć, odłączyć przewody od cewek, wyciągnąć cewki i wykręć świece (będzie ławiej kręcić wałem). Pamiętaj, żeby otwory na świece zaślepić czymś.
Z tego co pamiętam, to trzeba było zdejmować chłodnicę, żeby był dobry dostęp do rozrządu.

Jeżeli będziesz miał jakiekolwiek problemy, pytania, pisz.

PS: Dobry mikrometr i dynamonmetr to podstawa;
PS2: Luzy zaworowe pomniejszają się, więc jeżeli zabraknie Ci jakiejś płytki, to będziesz musiał kupić mniejszej wartości. Jeżeli masz możliwości manualne lub szlifierkę magnesową (lepiej), możesz szlifować płytkę (jest pod szklanką). Jeżeli krzywo wyszlifujesz, szybciej zużyją się prowadnice zaworów Red_icon_smile

Dziekować gruch !
Takich odpowiedzi właśnie oczekiwałem
Patrzyłem odnośnie dokręcania wałków to z tego co zrozumiałem trzeba dokręcać równomiernie (co jakieś pół obrotu? ) na krzyż momentem 10Nm

Jak będe miał jakieś problemy, bede robił foty i pytał dalej
Dzięki jeszcze raz
2013-01-20, 03:16 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Młodociany Offline
Użytkownik
***

W-wa
RN09

Liczba postów: 143
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 0
#7
RE: regulacja luzów zaworowych
Takie pytanie odnośnie luzów zaworowych, czy mogą mieć znaczny wpływ na zużycie paliwa (zwiększone zużycie)?
NO PAIN NO GAME
2013-01-22, 12:24 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
srubar1 Offline
yamaha r1
*****

starachowice
rn12

Liczba postów: 2,123
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 8
#8
RE: regulacja luzów zaworowych
jasne ze tak,inna praca silnika,bardziej sie grzeje,klekot klawiatury i sporo wiecej
2013-01-22, 02:00 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
korzen Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 238
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 0
#9
RE: regulacja luzów zaworowych
(2013-01-19, 04:43 PM)korzen napisał(a): Tak jak w temacie, korzystając z tego, że pogoda nie sprzyja jeździe chcę przeprowadzić w tą zimę dokładny serwis sprzętu. Zaczynam właśnie od luzów zaworowych. I zwracam się do Was z prośbą o wskazówki. Przeglądałem serwisówkę i świadomie podejmuje się ryzyka. Sprzęt potrzebny do zadania mam. Na przyszłość na pewno przyda się innym.

Sprzęt RN09

Po krótce to co zrozumiałem:
1) odkręcić dekielek z prawej strony zwany: pickup coil rotor
2) ustawić znak T tak by zgadzał się ze znakiem na obudowie
3) po czym sprawdzić czy znaki na wałkach się pokrywają , jeśli nie obrócić wałem o 360 st. zgodnie z ruchem wskazówek zegara i jeśli wcześniej znaki na wałkach się nie pokrywały to teraz powinno być ok.
4) zmierzyć luzy za pomocą szczelinomierza i zapisać różnice
5) zdjąć wałki, powyciągać szklanki z płytkami
6) pomierzyć płytki mikrometrem i ewentualnie pozamieniać miejscami tak, żeby wymiary zgadzały sie z serwisówką ewentualnie dokupić płytki.
Cylinder 1 mierzymy w pozycji opisanej wyżej
przekręcamy wałem 180 st w prawo i mierzymy luzy na Cylindrze 2
przekręcamy ponownie 180 st w prawo i mierzymy luz na Cylindrze 4
przekręcamy 180 st w prawo i mierzymy luzy na Cylindrze 3
7) złożyć wszystko i przekręcić ostrożnie wałem słuchając czy wszystko gra.


Teraz pytanie, czy dobrze to zrozumiałem? jeśli są błędy to proszę o wskazówki

póki co jestem na etapie dobierania się do pokrywy zaworów tu też proszę o poradę jak to bezkolizyjnie zrobić.
Mam zdjętą obudowę filtra powietrza, porozpinałem kostki elektryczne znajdujące się nad pokrywą, zdjęłem plastikową zasłonke nad pokrywą i teraz jest tam taka gumowa i nie do końca wiem jak ją z tego miejsca usunąć żeby przy okazji nic nie uszkodzić. bezpośrednio pod nią widzę pokrywę zaworów.(serwisówka: 3.8 -pod numerem 12)

I od razu piszę że z góry dziękuje za wszystkie posty typu oddaj do warsztatu bo nie o to mi chodzi. Wszystko chcę zrobić spokojnie sam i będę dokładnie wiedział co mam.

Z góry dziękuję za każdą wskazówki.


Mam kolejne pytania:
Najpierw odnośnie punktu :3 - czy na wałkach rozrządu są punkty które mają pokryć sie z punktami na dekielkach czy bardziej trzeba je samemu zrobić? I w takim wypadku czy aby ustawić pierwszy cylinder w punkcie GMP wystarczy aby znaczek T na wale korbowym pokrył sie z obudową ? i działa to zawsze niezależnie od tego czy przekręcimy wałem o 360 czy 720 stopni ?

I pytanie odnośnie łańcuszka rozrządu : nie mogłem się doszukać danych o maksymalnym wyciągnięciu ogniw, znalezłem jedynie do łańcucha napędowego. a jeśli chodzi o rozrząd pisało tylko o doszukiwaniu się uszkodzeń?
2013-01-25, 05:42 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
gruch Offline
Użytkownik
***

Leśnica (Opolska)
R1 RN09

Liczba postów: 315
Dołączył: Jan 2012
Reputacja: 2
#10
RE: regulacja luzów zaworowych
(2013-01-25, 05:42 PM)korzen napisał(a):
(2013-01-19, 04:43 PM)korzen napisał(a): Tak jak w temacie, korzystając z tego, że pogoda nie sprzyja jeździe chcę przeprowadzić w tą zimę dokładny serwis sprzętu. Zaczynam właśnie od luzów zaworowych. I zwracam się do Was z prośbą o wskazówki. Przeglądałem serwisówkę i świadomie podejmuje się ryzyka. Sprzęt potrzebny do zadania mam. Na przyszłość na pewno przyda się innym.

Sprzęt RN09

Po krótce to co zrozumiałem:
1) odkręcić dekielek z prawej strony zwany: pickup coil rotor
2) ustawić znak T tak by zgadzał się ze znakiem na obudowie
3) po czym sprawdzić czy znaki na wałkach się pokrywają , jeśli nie obrócić wałem o 360 st. zgodnie z ruchem wskazówek zegara i jeśli wcześniej znaki na wałkach się nie pokrywały to teraz powinno być ok.
4) zmierzyć luzy za pomocą szczelinomierza i zapisać różnice
5) zdjąć wałki, powyciągać szklanki z płytkami
6) pomierzyć płytki mikrometrem i ewentualnie pozamieniać miejscami tak, żeby wymiary zgadzały sie z serwisówką ewentualnie dokupić płytki.
Cylinder 1 mierzymy w pozycji opisanej wyżej
przekręcamy wałem 180 st w prawo i mierzymy luzy na Cylindrze 2
przekręcamy ponownie 180 st w prawo i mierzymy luz na Cylindrze 4
przekręcamy 180 st w prawo i mierzymy luzy na Cylindrze 3
7) złożyć wszystko i przekręcić ostrożnie wałem słuchając czy wszystko gra.


Teraz pytanie, czy dobrze to zrozumiałem? jeśli są błędy to proszę o wskazówki

póki co jestem na etapie dobierania się do pokrywy zaworów tu też proszę o poradę jak to bezkolizyjnie zrobić.
Mam zdjętą obudowę filtra powietrza, porozpinałem kostki elektryczne znajdujące się nad pokrywą, zdjęłem plastikową zasłonke nad pokrywą i teraz jest tam taka gumowa i nie do końca wiem jak ją z tego miejsca usunąć żeby przy okazji nic nie uszkodzić. bezpośrednio pod nią widzę pokrywę zaworów.(serwisówka: 3.8 -pod numerem 12)

I od razu piszę że z góry dziękuje za wszystkie posty typu oddaj do warsztatu bo nie o to mi chodzi. Wszystko chcę zrobić spokojnie sam i będę dokładnie wiedział co mam.

Z góry dziękuję za każdą wskazówki.


Mam kolejne pytania:
Najpierw odnośnie punktu :3 - czy na wałkach rozrządu są punkty które mają pokryć sie z punktami na dekielkach czy bardziej trzeba je samemu zrobić? I w takim wypadku czy aby ustawić pierwszy cylinder w punkcie GMP wystarczy aby znaczek T na wale korbowym pokrył sie z obudową ? i działa to zawsze niezależnie od tego czy przekręcimy wałem o 360 czy 720 stopni ?

I pytanie odnośnie łańcuszka rozrządu : nie mogłem się doszukać danych o maksymalnym wyciągnięciu ogniw, znalezłem jedynie do łańcucha napędowego. a jeśli chodzi o rozrząd pisało tylko o doszukiwaniu się uszkodzeń?

Hej.
Na wałkach są punkty kontrolne (kropki), dosc fajnie jest to opisane w serwisówce. Jeżeli nie chce Ci się czytać, to po prostu ustaw wał w takim sposób, żeby były widoczne (kropki na wałkach) i żeby żadna z krzywek nie dotykała szklanek zaworów (niepotrzebny opór przy demontażu).
Jeżeli chodzi o GMP, to z tego co pamięta, znaczek T pokryje się 2 razy w ciągu całego cyklu. Obserwuj wałki, aby dokładnie określić położenie tłoków, tak jest najprościej. A przed demontażem po prostu zrób zdjęcia pozycję wałków i wału Red_icon_smile

Co do rozrzadu - najprościej określić jego stan po zużyciu ślizgaczy łańcucha. Sprawdź, jak bardzo są wytarte. Jeżeli bardzo, masz do wymiany łańcuch lub w skrajnych przypadkach napinacz.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-01-26, 01:35 PM przez gruch.)
2013-01-25, 08:58 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
korzen Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 238
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 0
#11
RE: regulacja luzów zaworowych
po pierwsze, to dzięki gruch za pomoc ! operacja zakończona powodzeniem =)

3 zawory dolotowe za mały luz tak jak pisałeś. spróbuje spiłować płytki i zobaczymy jak to będzie wyglądało, jak się uda to dobrze a jak nie to kupie nowe płytki i z głowy

Jako następne wymiana rozrządu ale na to będzie osobny temat =)
2013-01-26, 06:56 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
gruch Offline
Użytkownik
***

Leśnica (Opolska)
R1 RN09

Liczba postów: 315
Dołączył: Jan 2012
Reputacja: 2
#12
RE: regulacja luzów zaworowych
Nie ma problemu. Tutaj masz wykres mojej ostatniej regulacji, zrobionej przy 32 tyś. km: http://img823.imageshack.us/img823/9662/testthi.png
Jak widzisz, na upartego nie musialbym nic korygować.
A jaki Ty masz przebieg?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-01-27, 05:10 PM przez gruch.)
2013-01-27, 04:12 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
korzen Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 238
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 0
#13
RE: regulacja luzów zaworowych
dokładnego Ci teraz nie podam ~42tys
2013-01-27, 08:11 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
montoya Offline
Młody
**




Liczba postów: 34
Dołączył: Mar 2013
Reputacja: 0
#14
RE: regulacja luzów zaworowych
Mam pytanie kiedy najbardziej słychac zawory że są do regulacji jak silnik jest zimny czy jak jest ciepły ? (chodzi mi o klekot) , bo u mnie ewidentnie jak się nagrzeje to zaczyna dość mocno klekotać
2013-05-04, 07:56 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
marcinpsk Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 260
Dołączył: Jun 2011
Reputacja: 3
#15
RE: regulacja luzów zaworowych
Na zimnym powinno bardziej klekotac.
Pozatym luzy zaworowe tez czesto sie zmniejszaja, co w konsekwencji prowadzi do podparcia zaworow, a co z tym zwiazane to juz wiadomo(strzaly z wydechu lub dolot, wypalanie zaworow i gniazd itp.)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-05-04, 08:53 PM przez marcinpsk.)
2013-05-04, 08:52 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
montoya Offline
Młody
**




Liczba postów: 34
Dołączył: Mar 2013
Reputacja: 0
#16
RE: regulacja luzów zaworowych
Czyli jeśli u mnie po odpaleniu jest cisza i jak się nagrzeje do około 80stopni zaczyna klekotać to może być łańcuch albo napinacz rozrządu ?
2013-05-04, 09:22 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post


Dodatkowe informacje


Skocz do:

-->