Panowie! dzisiaj po raz kolejny ( drugi badz trzeci ) zapalila mi sie kontrolka od oleju podczas zwyklej jazdy po wylaczeniu i wlaczeniu motocykla kontrolka znikła. Stan oleju jest OK do wymiany zostalo mi jeszcze z 1000km . Co to moze byc? ;/ stalo sie tak na 2 roznych filtrach oleju ( hiflo i k&n ) i zawsze na motulu 300v. Objaw sporadyczny bo na 21tys km zaledwie 2 albo 3 razy ale niepokojacy

One czasem tak mają, bez obaw. Ta kontrolka jest tylko od poziomu oliwy, więc jak olej jest w oczku to jest git.

a od cisnienia nie ? dzisiaj znowu mi sie zapalila ;/ po zgaszeniu odpaleniu jest znowu ok, nie wiem ocb;/

w RN09 faktycznie nie ma czujnika oleju jest tylko czujnik poziomu oleju ale w RN19 jest już chyba czujnik ciśnienia oleju,Cieniu może to być błahostka taka jak uszkodzony czujnik oleju,proponuje od tego zacząć potem sprawdź pompę oleju,dalej to już będzie gorzej ale bez paniki sprawdź czujnik na początek mógł się popsuć

w rn12 też chyba była tylko od poziomu oleju?

dzwoniłem do yamahy i mi powiedziala mila Pani ze w Yamahach czujnik jest tylko od poziomu ( uffff ) wiec po prostu troszeczke doleje dla swietego spokoju i bedzie git mam nadzieje

Jak masz stan w oczku to dolej tak żeby było na równo z końcem oczka i łycha

czyli prawie całe oczko żeby było zapełnione nie do połowy? bo mi tez mignęła 2 razy, ale zaraz zgasała i już się nie zapaliła

Według manuala powinno być w połowie oczka i sprawdzone po 10min od zgaszenia silnika, ale jakoś sam mam odczucie, że silnik lepiej(ciszej) pracuje jak oliwy jest pod full oczka.

a ja znam znowu sposób na 3/4 oczka

A powiedzcie mi jak dokładnie sprawdza się olej? Ja zawszę przed jazdą (na zimnym silniku) stawiałem moto do pionu i patrzałem w oczko, a jakieś dwa tygodnie temu zaprzyjaźniony mechanik powiedział żeby sprawdzać na ciepłym silniku, tak dokładnie to żeby zgasić rozgrzany motor odczekać parę sekund i sprawdzać.

Tak jak napisałem manual podaje, aby po jeździe odczekać ok. 10min. i można sprawdzać, ale jak sprawdzasz na zimnym to też nie będzie źle, byle poziom był ok.

moim zdaniem sprawa jest prosta,jeśli dużo gumujesz ostro latasz to zalewasz oczko do pełna,jeśli używasz sprzęta do jazd niedzielnych lub obce są ci wariacje lejesz do połowy,tak czy tak nic nie powinno się stać

Ja zawsze zalewam 3/4 stanu oczka. Olej zawsze sprawdza się po odczekaniu kilku minut aż cały stan bądź jego większość spłynie do miski zaraz po jeździe. Czyli pomiar na zimnym również jest adekwatny. Jak będzie max na oczku też się nic nie stanie ale trzeba uważać ,żeby nie przesadzić z poziomem ponieważ nadmiar oleju jest niestety nie zdrowy dla uszczelnień olejowych wszelakiego rodzaju w silniku.

Witam. Znowu ja z moja RN04. MIałem zapytać w poprzednim poście ale oczywiscie po co... lepiej zaśmiecić całe forum ;] Uzytkownicy RN04, macie też tak,że np przy temp 50 st.C zaala Wam sie kontrolka oleju na ok 10 sek, poźniej wszystko ok? Żeby nie było, oleju mam wystarczająco dużo (pod znacznik maks.)

Pozdrawiam

jesli masz stan oleju to pewnie czujka wariuje. Ona odpowiada tylko za stan