ale to wkładam os bez symeryngów...a jak w ori wyważarce ,trzpień ,tzn os przechodzi przez łożyska a tymi sworzniami zciete stożki dociska do łożyska,
mam takie łożyska niebieskie kółka,ale te beda lepsze , łożyska wyjęte z łyżworolek maja taki kołnierz przykręcę je ,na to ośkę oczywiscie w poziomie powinno być git
kręcą sie leciutko bo maja małe kulki,niski opór toczenia w odróżnieniu od łożysk w kole ,dlatego to os będzie sie krecic po łożyskach wyważarki bo maja lzej,namoczyłem je w oleju dodatkowo
a co do kół mam 60gram nie 30 jak pisałem tak to wygląda i tylko tu mam ciężarki ,wentyl prawie ze naprzeciw,z przodu mam 20gr po 10 na stronę