Mariusz ja się zwyczajnie nie znam na mechanice jak inni oraz nie bawię się w "tunning" i też tego nie ogarniam. Gdybym miał założony seryjny katalizator i nie grzebanego kompa to bym nic nie pisał, a tak mam pewne obawy o trwałość silnika.
Co do 600, to nie dziękuję, bo jak wszyscy wiemy, aby to jakoś jechało trzeba mieć ok. 8-10tyś obrotów, a jak wielokrotnie pisałem nie lubię mieć wysokich obrotów w motocyklu. Nic nie poradzę, że nie robi się R1 mających 100KM(no może poza Francją i Szwajcarią).
Jadąc na R1 powiedzmy te 120km/h na 6 biegu mam ok. 5tyś obr, a na 600 było by pewnie ok. 7-8, czyli już za dużo
Kolejna sprawa, to w 600 trzeba częściej zmieniać biegi, a tego nie lubię. Wolę zapiąć 6 i tak się toczyć na luzie
Tak wiem, że to nie jest motocykl do tego oraz 99% użytkowników tego modelu uzna to za głupotę.
OK. rozumiem, nie przeszkadza mi to.
Z założenia to większości motocyklistów wystarczyłaby 600, ale jakoś wolą lita, choć nie wykorzystaliby nawet mocy jaką daje 600-tka.