Oficjalnie chcę przedstawić moją R1....
Nie jest ideałem bez ryski, laleczką bez skazy, jednak jest moim oczkiem w głowie 
Poprzedni właściciel, a dokładnie właścicielka sprzedała, ponieważ słabo palił. Ciężko było dojść do przyczyny, ale już pali na dotyk. Dzięki Koczis za polecenie Pana Adama - jestem mega zadowolony.
Zakochałem się w kolorze Reddish Yellow Cocktail dlatego też decyzja padła na ten motocykl.
Od kiedy posiadam R1 w  moto zrobiłem maksymalnie 4 tankowania (do dnia dzisiejszego).
Wszystko zrobiłem pod siebie w takim stylu jak lubię.

Yamaha RN22 2009 rok. Obecnie ma przebieg 22600 km (o ile jest autentyczny).

Kilka słów o tym co w niej zrobiłem od środka jak i wizualnie.

Wymienilem od środka:

- rozrusznik na nowy
- napinacz rozrządu
- pompa paliwa
- świece
- olej full syntetyk Repsol
- filtr oleju K&N
- filtr powietrza K&N
- akumulator na nowy

Wymienilem wizualnie:
- podnóżek kierowcy (był podgięty)
- klosz od postojówki z przodu (miał pęknięcie)
- czasze pomalowałem na zółty

Z dodatków które są to:
- czarne klamki
- oploty stalowe
- xenon 6000k
- pozycyjne LED
- sportowy wlew paliwa
- sportowe mocowanie rejestracji R1
- wydechy Akrapovic

Więcej grzechów nie pamiętam. Haters Gonna Hate lub zapraszam miłośników do komentowania