Kurcze .. Bart - zapomniałem że miałem się coś dowiedzieć .. PRZEPRASZAM !!
Co do maszynki to sprawa ma się tak że przy ABS dobrze jest to zrobić podciśnieniowo/próżniowo ..
ABS co jeden to inny konstrukcyjnie ale metoda ta sama - po drodze jest coś ala zawór-membrana zmniejszający i zwiększający ciśnienie w układzie .. I teraz >> może być tak że jak zabierze się za to ktoś kto pojęcia zbytnio nie ma to w zależności od konstrukcji gdzieś może zostać minimalny bąbelek powietrza .. a co przy ABS znaczy nic innego jak JEGO BRAK !!! Co z tego że membrana będzie skokowo zmieniać ciśnienie jak skompensuje to ( choćby tylko w 50% ) poduszka z powietrza ??!!
Efekt >> ABS zasadniczo nie istnieje ..
Zwykle jest tak że ludzie dają radę, coś se tam zaleją, coś po pompują i ciul .. SE DZIAŁA .. ale tutaj zmiany ciśnienia są tak szybkie i tak małe że każdy bąbelek mikroskopijny = DUPA ZBITA
Co do reszty to się nie znom

... Mogę tylko napisać że hamulcami jest jak ze ślizgiem łańcucha i deklem od zębatki przedniej >> jest tam w chuj syfu, kamieni, piachu który razem ze smarem robi ŚWIETNĄ pastę ścierną opartą na kwarcu .. ale KTO BY TO MYŁ ?!?! Po cholerę to ruszać ..
Ja przed każdym sezonem rozkręcam zaciski, wyjmuje tłoczki, myje wszystko, smaruję ( jest taki specyfik w niebieskiej tubce do tłoczków ) .. więc odpowietrzanie nie jest tylko w w/w przypadkach jak ktos przewody zmienia itd .. Czyste tłoczki to równomiernie starte klocki np.

..