Witam prezentuję wam moją R1 rn01 z 1998 . 

Na razie o motocyklu dużo nie mogę się wypowiedzieć, nie wiele nim polatałem,ale to niedługo się zmieni.
Zębatka na przodzie jest - 1 , będę wracał do serii może trochę u łagodnieje, bo ciężkie moto do opanowania , przynajmniej po f3 to jest ciągle albo za mało albo za dużo gazu na winklach : i muszę się przyznać ,że nie potrafię nią jeździć , chociaż jazda na gumie to sprawa banalna to ogarnianie jej w zakrętach jest już nieco bardziej wymagające niż na 600et Mam nadzieję ,że powoli powoli będę ją w miare ogarniał i czerpał prawdziwą przyjemność z jazdy.

W planach mam zmiane opon zrobienie pełnego serwisu motocykla i zamontowania amortyzatora skrętu - mam straszne lęki bez niego :