Noooo, ładnie Panowie. W ten sposób zrobił się nam najbardziej rzeczowy temat w polskim internecie w temacie pozbycia się z dziury urwanego gwintownika
Ja też nie próżnowałem i odwiedziłem kilku zaprzyjaźnionych ślusarzy. Tu pogadałem, tam pogadałem, ten powiedział to, tamten tamto w wyniku czego zamówiłem ten oto produkt:
http://www.mercateo.com.pl/p/1629-185200...inger.html
do tego super hiper ekspresową wysyłkę i jutro do godz. 12-tej mam ją otrzymać.

Kurcze! Jakie to proste i za razem skomplikowane w swej budowie
Czasem daleko się szuka, a tu ....
Oczywiście jak dotrze przesyłka od Niemców, to zaraz lece do garażu zrobić próbę, o której wynikach Was powiadomię
W/g zapewnień, gwintowniki tym "patentem" wykręca się jak śrubeczki