dzisiaj wymieniłem gumy zbieraka (2-gie uzywki ze slicka) jutro zobacze, jak nie pomoze dalej po kolei i dam znac. myslac o najgorszym , czyli o skrzyni ile taka przyjemnosc moze mnie kosztowac? ps. dziwne ze miala by siąść- głównie robię trasy do roboty 80 km i karting wpinam 2-gi bieg i latam. ponad 20 tys zrobiłem ta szpeja. myślałem nad Q lub po prostu nowszym komarkiem z Q i Dshiftrem. na razie chula aczkolwiek wkurwia w pewnych momentach