No to teraz będzie odkop roku
Mianowicie zaczeło mi się ślizgać sprzegło, zapadła decyzja o wymianie. Wybór był prosty EBC SRK sprzegło kevlarowe.
Niestety im głębiej w las tym ciemniej. Z informacji uzyskanych z tego forum (kolega rubyR1 o tym pisał), a także od mechaników z Wrocławia dowiedziałem się, że do kevalorowego sprzegła nie mogę stosować full syntetyka, bo może zacząć się ślizgać. Z drugiej strony wiem, że wiele osób śmiga na pełnym syntetyku, duża część osób na olejach 300v albo LM i im to działa i się nie ślizga.
W związku rozbieżnymi informacjami dotyczącymi ślizgania sprzegła na full syntetyku postanowiłem uderzyć do źródła, czyli firmy EBC i spytać się co oni sądzą o oleju do ich sprzegła.
Dostałem taką odpowiedź od EBC:
"We tend to find fully synthetic grade oil will cause the clutch to slip – we only recommend semi synthetic type for our products."
Dla tych co nie znają angielksiego "zdażyło nam się zaobserwować ślizganie się sprzegła na full syntetyku - my rekomendujemy tylko pół syntetyk do naszych produktów".
Z ciekawości zadałem im pytanie czy owa rekomendacja dotyczy tylko sprzegła kewlarowego czy zwykłych tez. Uzyskałem odpowiedź "All you asked me about Aramid fibre type – but yes same on the cork plates." co w tłumaczeniu na nasze oznacza że do wszystkich sprzęgieł zalecają semi syntetyk.
Teraz rodzi się problem. Muszę wymienić sprzegło, chce kewlara ale nawet producent mówi że nie można stosować full syntetyka!

Na semi nie przejde, nie ma takiej opcji. Moto lata na full syntetyku od nowości i tak zostanie.
Pytanie teraz do mądrzejszych głów od mojej, co zrobić?
Włożyć ori tarcze? Skoro yamalube jest full syntetykiem to ori tarcza musi lubić ten olej, a do tego włożyć mocniejsze spreżynki? Włożyć kevlara i zaryzykować z motulem 300V lub LM, że tak jak u innych nie będzie się ślizgać?
Ktoś ma pomysł jak rozwiązać ten problem?