martinflash
Młody
 
okolice Gorzowa Wlkp
Yamaha R1 RN22
Liczba postów: 22
Dołączył: May 2018
Reputacja:
0
|
RE: R1 RN22 2012 - pierwszy przelot
(2018-05-22, 03:34 PM)bart napisał(a): Wiem wiem, ze czasem za duzo mowie co mysle. Przepraszam za swoją opinię , ale moja natura sie kloci z tym co czasem widzę lub czytam hehe. Jestem zwolennikiem kontrolowanego ryzyka , ktore jednak podejmuje... Z jednej strony zapierdalam ponad 200 często ale .. uwazam, ze tam gdzie "można" .. z drugiej strony czasem jak trafiam na zawodnika na trasie jak niedawno Pana w sportowym BMW M4 nówka na niemieckich blachach ... ktory przed slepymi łukami wyskakiwał na lewy pas... to odpuszczam, bo zabawa o satysfakcje nie jest dla mnie tego warta... jednak jezdzenie takimi maszynami jak R1 i s1000rr wedlug mnie wiaze sie z odpowiednim stylem jazdy. Uwielbiam swoje trasy w okolicy mojego miasta ktore za kazdym razem "ćwiczę" i staram sie technicznie je coraz lepiej pokonywać. I wiem, ze jak jedzie rząd aut to nie łykam ich na pełnej ... bo ktorys może stwierdzic, ze skreci w lewo albo tez wyprzedzi kogoś. Rozumiem to wszystko, jednak tak jak mowilem jestem zwolennikiem kontrolowanego ryzyka. Na codzień zbieram moturzystów z asfaltu i wożę do szpitala tak więc wiem o co kaman ... niedawno jeden "zgubil" nogę na obwodnicy zachaczając o auto... ale co ciekawe wiekszosc takich pacjentów to albo bez prawa jazdy na cokolwiek i ubranych w krotkie spodenki ... często również po alko jak niedawny pan 40 lat.. 2 promile, bez kasku i ... buum w drzewo i druga grupa to skuterowcy ktorych czesto blednie sie nazywa motocyklistami ... a to zwykłe Edki co dojedzaja skuterem do pracy albo na ryby i tez techniki zero. .... sorry za moja przemowę i offtop, ale musialem sobie ulzyc hehehe i zarazem przeprosic jesli kogos urazilem swoja opinia. Pozdro Panowie !
Jeździsz karetką?
|
|
2018-05-23, 07:49 AM |
|