A.S. , Piotrze, tutaj szkoda czasu na pisanie o faktach,  ludzie i tak nie zrozumieją, ludzkość tak została zastraszona, że każdy kto śmie kpić ze strachu, jest uważany za bezmózga.
Ludzie jakoś mają to do siebie, że lubią się bać. Praktycznie nikomu nie chciało się sprawdzić co mówi o tym jeszcze wolny internet.........., poważni ludzie na poważnych stanowiskach którzy wypowiadają się na temat bo są w tej dziedzinie fachowcami.
No zaraz a w tv gównie nie ma fachowców ? No są ,tylko wiadomo komu służą
Władcy dopieli swego, internet już jest wyśmiewany........., jeśli nikt nie słyszał o dezinformacji i na czym polega to pewnie nie zrozumie...........
Od samego początku powtarzam, że nie wirus jest straszny tylko to co będzie po nim.........
Wielki brat pokazał nam numer buta a za chwilkę dociśnie nim do gleby, no cóż nic się nie zrobi, jesteśmy w zdecydowanej mniejszości
Oczywiście muszę dodać, że szanuje każdego zdanie, tutaj rozsądek jest potrzebny, tylko irytuje mnie to, że ja już nie mogę mieć swojego zdania, bo jest inne od większości więc nie mam racji, ludzie już nie potrafią rozmawiać merytorycznie.
Przekonałem się o tym brutalnie, na początku tej grypy, w naszym zakładzie pracy który zatrudnia 400 osób, dwóch chłopaków z podejrzeniem.
Co się działo na mojej wiosce to aż żal było patrzeć, bałem się kichnąć w sklepie a u sąsiadów już słyszałem no tu mieszka ten co tam pracuje .............. ,tego dnia półki w sklepach opustoszały, ręce mi opadły............ Na końcu się okazało chłopaki zdrowe uff..........
Teraz druga firma tam 900 osób i 4 z podejrzeniem, armagedon...............