(2021-06-18, 07:06 AM)Pita napisał(a): Kto wyrzuciła Rossiego? Sam się zgodził do zmiany boksu ale na fabrycznym motocykl ,który i tak marnuje.Zmiana VALE na Fabio to była jedyna szansa na pozyskanie tego zawodnika. Lorek poszedł za kasa a Viniales powiedział ,że Yamaha zmieniła szefa machania a jak w tym prawda. Dobrze ,że dowiedział się od zespołu nie z prasy jak kiedyś jeden szef mechaników.
Ludzka pamięć ma to do siebie, że czasem nie tyle zawodzi, co przestaje funkcjonować poprawnie. Podparte to jest naukowymi wnioskami, że bez treningu nawet pamięć wpada w tak zwany w sporcie spadek formy. W takich właśnie przypadkach spadku formy, ludzkość wymyśliła trening zwany potocznie odświeżeniem pamięci.
Spróbujmy więc przeprowadzić jeden z takich treningów:
2015 rok Jorge Lorenzo zostaje mistrzem świata klasy MotoGP i jest jedynym zawodnikiem w stawce, który przerywa serię wygranych tytułów przez Marca Marqueza, a zaraz za nim, jedynie o 5 pkt., jest, zupełnie przypadkowo całkowicie bez formy, Valentino Rossi.
2016 rok obrońca tytułu mistrz świata MotoGP Jorge Lorenzo i jego mistrzowski, skrojony na wygrywanie motocykl Yamahy zaczyna mu przeszkadzać, bo zarabia za mało pieniędzy i jest niebieski. Nawet usłana różami atmosfera w Yamasze po sezonie 2015 rzeczywiście zaczyna mu przeszkadzać, szuka dziury w całym, a Lin jak mentor pomaga mu słowami, albo odejdziesz sam, albo Vińiales cię zastąpi. Jorge Lorenzo jako mistrz świata, z motocyklem idealnym dla niego do wygrywania, co z resztą robił przez całą karierę w MotoGP, staje się z dnia na dzień nie wart nic prócz pieniędzy z Ducati i jeszcze ta omamiająca go czerwień motocykla. To są prawdziwe priorytety wielokrotnego mistrza świata. Mamy kwiecień 2016 roku początek dobrze zapowiadającego się sezonu, a mistrz jest już myślami w Bolonii. Yamaha robi wszystko, aby go zatrzymać i długo ubolewając po jego stracie w maju w wielkiej panice podpisuje kontrakt z Vińialesem na kolejne dwa lata pełne świetności i chwały.
Passa Yamahy z Vińialesem trwa w najlepsze, dzieje się bardzo dużo, Yamaha zdobywa co ma do zdobycia, ale chyba tylko parę osób na świecie jak Lin i inni wtajemniczeni, patrz również Pita, wiedzą co.
Dla Vińialesa jest to okres największych sukcesów w karierze. Zdobywa szacunek, zaufanie kibiców i oczywiście nowy kontrakt do 2022 roku.
W 2019 roku Valentino Rossi zazdrosny o świetne wyniki Vińialesa postanawia zupełnie nieoczekiwanie odejść z fabrycznego zespołu, jednocześnie zabierając miejsce młodemu Fabio Quarrtararo w ekipie SRT Petronas. Zupełnie zdziwiona Yamaha z Jarvisem na czele długo opłakuje jego odejście. Rossi widząc rozpacz fabryki postanawia uśmierzyć ból niebieskim godząc się na zabranie ze sobą fabrycznego motocykla, który przypadkowo jest starym motocyklem wspomnianego już Fabio Quarrtararo.
Nie wiem jak wy, ale dzięki temu treningowi rzeczywiście moja pamięć czuje się jakoś lepiej. Mam jednak nieodparte wrażenie, że chyba jeszcze muszę trochę poćwiczyć.