latałem na motośmietnik 2 razy w sezonie .... sam nie wiem po co ...... przejchac sie i popatrzec pewnie za "a może trafi sie full akrap za 100zł lub jakies kombi alpiny/dainese topowy model okazja za 300zł uzywaka " : D tak zajeło mi to X lat (kiedys za rembertowem był duzy moto szrot czynny cały rok nie mylić z tym przy przejeździe kolejowym)zeby zrozumieć chyba prawdziwą idee mototśmietnika . .... mianowicie nie latamy na oldschoolach czyli jako takich częsci nie mamy co tam szukac ..... akcesoryjne częsci akrapy,wallravy,pazzo itd itp tam jeszcze dlugo nie slyszeli bo na allegro idzie to jak świezy boczek zazwyczaj a na motosmietniku cene pusza o te 10-20% podwyższyc bo przeciez sami placa jeszcze za miejscówke ..... tak więc akcesoria tez nam odpadaja z tego festynu ..... jedyna opcja kupna czegos rzeczywiscie taniej to szukac ludzi ktorzy chodza w tłumie (bo maja jedna uzywke na sprzedarz ) i od czasu do czasu rzucą hasłem ze np maja fajny kombi na sprzedaż wtedy warto pogadac ..... od samych złomiarzy z motosmietnika jedyna warta uwagi rzecz do r1 to jakies drobnostki typu śruby do r1 ktore w aso kosztuja chyba 40zł jedna to na motoi bazar rok temu typek ktory mial na sprzedaz tego wór sprzedał w 2h ..... ogólnie moto bazar aktualnie bardziej jest dla ludzi nie posiadajacych nawet moto niz dla posiadaczy .... zwrućcie uwage na kolejki .... rodziny,dzieci, wejscie chya 20zł . stara kiełbasa 15zł i wogóle festyn ......Sorry jeszcze gumy w dobrym stanie używki PRZEZ PIERWSZE 2h tego dwudniowego globalparty można wyrwać taniej ale wstać o 8-9 rano ...... ? hmmmm przemyślałem .... jesli nie jesteś jedną z 1000-ca pierwszych osób za bramką to okazyjnie możesz ... zjeśc tylko stara kiełbe i pomarznąć .......