pisałem do niego i próbowałem dzwonić swoego czasu, to było jak zmieniałem silnik to potrzebowałem sprzęgła RN15 i ten koleś powiedział mi że ma i prześle za pobraniem. Dostałem zjebane sprzęgło od Rn12 które mam do dzisiaj i pudełko. Od razu chciałem oddać wiec dzwoniłem do gościa chyba z tydzień by się dodzwonić. Jak odebrał powiedział by przysłac i odda kase. Wysłałem. Nie odebrał. Dzwoniłem sto razy zanim odebrał. Powiedział by wysłac jeszcze raz bo go nie było. Wysłałem. Nieodebrał. Wicej razy nie odebrał juz telefonu mimo tysiąca prób. Z innego numeru jak dzwoniłem powiedział że jego brat wyjechał do anglii i on nie wie nic o sprawie i nie zamierza oddac kasy. Poddałem się ponieważ jak składałem silnik wyniusł mnie wtedy 8500 zł i ni emiałem kase by do kolesia jechac i sklepac ryja. Minęło 2 lata ale bardzo dobrze typa pamiętam i sprawe oczywiście też. Z tego co mi wiadomo z różnych stron świata gość uwielbia wysłac towar bez licytowania na allegro i żyje z naiwności ludzi. Kto wie czy nie ma krojonych rzeczy. Oficjalnie wysyła z konta żony (prawdopodobnie) nijakiej pani PŁUCIENNIK i podaje jej konto bankowe do kosztów więc jest to coś zakombinowane. Temu gościowi na początek pownno sie przyciąć palca. Wisi mi 900 zł + odsetki !