panowie dyskutować tak można w nieskończoność

moim zdaniem ,każdy chwali to na czym się nie zawiódł ,weźmy sobie pod uwagę jeden aspekt ,moim zdaniem dość ważny jak nie najważniejszy ,otóż wszystko zależy od stylu jazdy i umiejętności kierowcy ,co komu po Pirelkach supescorsach jak w zakręty się nie kładzie jeździ spokojnie ? taki kierowca nawet nie będzie potrafił wyłapać różnic między Michałęm ,Pirelką czy Dunlopem ,Mad z całym szacunkiem ale porównujesz opony na tor a prawda jest taka że większość na torze nie jeździła i pewnie jeździć nie będzie ,więc nie mają oni porównania zresztą jak napisałem wyżej , i tak by nie potrafili wyłapać różnic ,co innego jeśli ktoś zgłębił jazdę po torze , poznał granice przyczepności i wie na co stać daną markę opon .Ja latam już 5 sezon na Michałach PP2CT ,byłem na nich na dwóch torach ( Radom ,Bydgoszcz ,wiem że to nie prawdziwy tor motocyklowy ale jednak jakiś tor ) i mogę polecić te opony z czystym sumieniem ,wiem też że na Poznań bym ich nie założył bo mogło by zabraknąć przyczepności

wracając do meritum sprawy czyli opon ,nie ma co mieszać nikomu w głowach odnośnie opon bo to zależy od wielu czynników (jak pisałem wyżej ) każdy niech sobie się uczy dobierać pony pod swój styl jazdy ,bo pisanie komuś ,że Michały to gówno jest nie do końca obiektywne
Ps; ja na nowy sezon kupiłem wyjątkowo Metzelery M3 dlatego że były nowe i za dobrą kasę

,więc nie omieszkam się z Wami podzielić co są warte moim zdaniem

Valentino to nie jestem ,ale coś już się tam jeździ