ok... wkraczam do gry...

DAS Cię nie broni!!!!!!!

DAS daje tylko kasę na prawnika, pokrywa koszty sądowe, itp. - ale tylko daje kasę!

DAS to zjeb jeśli masz sprawę poza dużymi miastami!
Ja to odczułem, gdy odmówiłem mandatu, który chcieli mi wlepić na jakieś wiosce pod Terespolem (już o tym pisałem).
Myślałem, że DAS mi pomoże, a oni tak:
- damy kasę na prawnika i koszty sądowe
- poszukamy prawnika... O NIE! nie jest to w Warszawie, ani żadnym dużym/wojewódzkim mieście, to musi Pan SAM szukać prawnika
- prosimy się odezwać, gdy już Pan znajdzie prawnika
- aha, będzie musiał Pan pojechać do sądu i złożyć osobiście zeznanie, ale za koszty przejazdu NIE ODDAJEMY kasy...

Więc... olełem to zapłaciłem za sprawę w sądzie grodzkim (w sumie 650 PLN, ale nie było za to punktów)...

DAS mnie kosztuje 100 PLN / ROK ... ale tylko na JEDEN POJAZD i "ubezpiecza" od: sporów z Policją oraz z ubezpieczycielami, więc raczej na 100% NIE UBEZEPIECZA Cię na prawnika w sprawie rozwodu i innych cywilnych gówien...

Mimo, że DAS dla mnie to trochę gówno, to płacę to, bo głównie jeżdżę po Wawie, więc jak tutaj coś mi się stanie, to będą pomocni...
Jednak dla tych, którzy (często) podróżują, to raczej odradzam

Jak coś, to pytać

Pzdr!