Kafel, dawno temu miałem skuterek 50-tke, 4,5 KM, odblokowana. Niedawno jeździłem ojca 125-tka 12 KM i nie zauważyłem drastycznej różnicy. Ba, wręcz jest marginalna(oczywiście jeśli chodzi o prędkości miejskie). Też nie słyszałem, żeby dochodziło na drogach do masakry gimbusów na tjuningowanych sportowych skuterkach

A nie oszukujmy się ich wiedza o przepisach, jest niemalże znikoma. Więc człowiek, który skończył 18 lat, powinien być przynajmniej intelektualnie dostosowany do poruszania się skuterkiem, co uważam, jest już dużym plusem.
Dlatego śmieszy mnie ten ból dupy na forach motocyklowych. Polska zawsze będzie zaściankiem, z takim podejściem. Większość ludzi, to chyba chciałaby być sama na drodze, mieć pas na wyłączność, albo innych użytkowników drogi trzymać na smyczy. Poczekajmy może na nowe przepisy, a potem ewentualnie płaczmy, bo jak na razie to każdy się na wszystkim zna najlepiej, na forach co 2 to prawnik, administratywista, wszyscy się martwią o bezpieczeństwo, tylko jakoś tego nie widać na drogach >.>