Od jakiegos juz czasu denerwowaly mnie biale paski na moim kombi. Jako, ze moje moto jest czarno zlote (poprzednik byl czarny z bialymi akcentami) chcialem sie jakos dopasowac nie sprzedajac kombi i nie marnujac gory hajsu zeby kupic w pelni czarny kombi (z reszta ogladajac i tak nie znalazlem nic co by mi sie podobalo). Postanowilem poczytac o farbowaniu kombinezonow. Ludzie robia to na naprawde rozne sposoby i wydawalo mi sie ze tapicer bedzie dobra opcja jednak zalezalo mi na czasie i nie chcialo mi sie w to bawic.
Trafilem na goscia, ktory zrobil cudo ze swojego kombi lakierem do skory.
I w ten sposob za cale 40 zl znalazl sie w moim posiadaniu lakier MOTIP (w opisie czytamy "Lakier elastyczny do tworzyw sztucznych przeznaczony do napraw i poprawiania wyglądu części z winylu,skóry naturalnej i sztucznej oraz wszelkiego rodzaju plastików
Nie wymaga podkładu nadaje trwały kolor i połysk oraz zachowuje oryginalną strukturę materiału").
Kombi to Berik ls2-8323-bk wygladajace tak w oryginale:
Pomyslalem raz sie zyje. Okleilem w kombi wszystko w kolo bialych paskow. Tutaj fotki z przygotowan i wstepnego nalozenia:
Na wszsytkie biale miejsca polozylem 2 konkretne warstwy i czekalem az przeschna.
Po wyschnieciu wygladalo to calkiem spoko, problemem bylo to ze teraz te paski byly pieknie czarne ALE byly z polyskiem.
Jako, ze nie patyczkuje sie za bardzo zlapalem na puszke i po prostu polozylem cienka warstwe czerni na caly kombi zeby wszystko sie zrownalo.
Powiem krotko, TO BYLA NAJLEPSZA DECYZJA JAKA MOGLEM PODJAC

Tak wygladalo kombi po calym lakierowaniu (jeszcze schlo):
Po calkowitym oschnieciu kombi wyglada NIESAMOWICIE. Rzecz jasna dla mnie bo uwielbiam czern niczym z batmana. I tak wlasnie teraz kombi wyglada.
Co do lakieru. Gosc ktory wlasciwie przemalowal swoje kombi na calkiem inny kolor mowil ze kolor trzyma i nic sie z nim nie dzieje (zaczal od testow zmywalnosci doszedl do benzyny ekstrakcyjnej ale zeszlo dopiero przy nitrze).
Jak by tego bylo malo po zabiegu dlugo nie musialem czekac bo dzis jezdzilem w deszczu, co prawda malym ale wszsytko bylo spoko. Nawet jesli zobacze, ze cokolwiek zmieni barwe czy cos mi sie nie spodoba kupie zwyczajnie 2 puszke i poprawie co trzeba. Oczwyscie watpie ze takie cos bedzie mialo miejsce

Wszystkie biale elementy sa czarne jak noc. Od razu mowie, ze fotki nie oddaja az tak dobrze rzeczywistosci.
Jezeli ktos sie zastanawia nad renowacja czy czymkolwiek zwiazanym z kombi to polecam serdecznie. Jak ktos np chce sobie odmalowac jakis wzor czy co sobie dusza zazyczy, polecam ten preparat, tym bardziej, ze cena jest naprawde spoko.