witajcie

w koncu znalazlem cos dla siebie tyle ze nie mialem jeszcze r1 i nie wiem na co zwrocic uwage przy zakupie a wy ze jestescie w temacie moze chociaz po zdjeciach powiecie mi cos czy wzbudza jakis niepokoj

http://tablica.pl/oferta/yamaha-r1-2004r...c5bb435801


thx pzdr

dainese92

Jechac obejzec przejechac sie z kims obeznanym jesli git to bierz

wydaje mi się że chyba cała malowana ale słabe zdjęcia to nie jestem pewien. nie oryginalne tarcze z przodu, lampa z tyłu nie dopasowana no i ten przebieg 210 tyś to trochę sporo

poczekaj na Koczisa, on ma dobre oko ale z tych zdjęć ciężko coś opisać.

poproś kolesia o nr vin i sprawdź czy jest coś w necie a te tarcze to tuningowe, fajne nawet

21000 koles zle wpisal, nieoryginalne czyli moze jakies pseudo sportowe? zastanawia mnie kolor góry ramy powinien byc czarny a na zdjeciach jakis inny moze spolerowana? hmm lampa faktycznie ma u gory szparke :/

---

i przewody przod chyba wygladaja na oplot

Nowy naped przy 21 tys km? Chyba ze zdjecia ma stare bo naciagi sa przy koncu prawie. Nakladki na rame ma ale to spoko bo w tym modelu wlasnie tam sie ona od kolan wyciera.... Tarcze zdaje sie EBC, pytanie jak mocno byly poprzednie krzywe - przy takim przebiegu (i tak pewnie krecony) to niemozliwe zeby sie zwyczajnie zuzyly...

ogolnnie wlasciciel pracuje w anglii i w sobote wraca i na sobote jestem z nim umowiony za 9000 ja odda i w gratisie daje kask kombinezon buty rekawice bo konczy przygode z motorami ma 30 lat wiec mysle ze rodzina albo cos sklania go zeby sprzedac no i kasy potrzebuje szybko bo jakby chcial dalej jezdzic to nie oddawalby calego stroju ja mam do niego ponad 500 km wiec kawalek drogi czeka

rama malowana ogromny minus,nie ma nikogo tu z LBN kto by ja mu lukną zeby chlopak nie tłukł sie cała polske?na darmo..

Rama ma raczej nakładkę a nie jest malowana....

BaCa o Litre Finlandi ze malowana

za 9 tysi to rn04, dziewiatka w tej cenie plus tyle gratisów jak dla mnie to bardzo zastanawiajace, moze jest wszystko cacy ale pytanie czy rama jest prosta

mógłbym ja objerzec ale skoro jestes juz umowiony...
no ale cena mocno podejrzana plus kombi hmm
czasem trafia sie ktos kto chce sprzedac moto a nie dorobić sie na nim.

moze akurat trafai sie fajna okazja nawet jakby dołozyc trzeba ze 2kołato i tak jest ok

Wywołany do tablicy coś tam naskrobię:
- lagi w tym malowaniu powinny być czarne, a nie złote
- tarcze wymienione pewnie po dzwonie, bo raczej nie przy takim przebiegu
- cała malowana, kolor jest za blady-jasny
- nakładki na ramie (przy lagach i tarczach) też nie wróżą nic dobrego
- naklejki na boczkach są od modelu na 2002 rok, a w ogłoszeniu jest że to 2004 więc bardziej by pasowało, że powinna to być R1 z 2003 bo ma awaryjne
- czasza nawet jest źle pomalowana, bo od spodu powinna być czarna, a tu jest cała srebrna hehehe
- lewe, gumowe skrzydełko na ramie jest odwrotnie zamontowane
- nowa tapicerka na siedzeniu pasażera
- chyba jakaś rysa po lewej stronie zadupka na wysokości siedzenia pasażera
- tylna lampa źle spasowana z zadupkie, ale to już napisaliście
- boczki nie dość, że nie od tego rocznika, to jeszcze w połysku, a powinny być w macie, chyba że użył duuuuużo plaka hehehe
- nie mam pewności, ale możliwe że dekiel alternatora jest przetarty, bo chyba nie ma całego napisu YAMAHA

To chyba tyle, ale jak moto za 9tysia, to bym się zastanowił, bo jak silnikowo ok, to może warto.

Panowie z doświadczenia (ostatnio czyli jakieś tydzień temu szukałem moto dla brata - oczywiście R1) ja bym się w coś takiego nie pchał, szczególnie jak ktoś ma do przejechania ponad 500 km. Lepiej żeby ktoś z okolicy podjechał i zrobił pierwszy sort, gdyż później będzie płacz. Ja w Warszawie takie ulepy widziałem że głowa mała a określenie kowalstwo/rzeźbiarstwo artystyczne to dość skromne określenie a koleś mówił panie stan salonowy - 70 letni Niemiec pod kocem trzymał i płakał jak sprzedawał.

Koczis bardzo dobrze prawi polać mu
Pytanie podstawowe kto wymienia tarcze i lagi przy 21 tyś km ?

Generalnie trzeba by zacząć od numeru vin i zadzwonienia do serwisu yamahy, żeby sprawdzić ostatni zanotowany przebieg

Po mojemu ma przebiegu koło 60 tyś

Gosciu oszust!!! Chcialem sprawdzić goscia i tata zadzwonił z innego numeru i powiedzial ze motor nadal na sprzedaż bo zaliczka nie wplynela a ja mu wpłaciłem 1000 zl jak do niego zadzwoniłem to się rozlaczyl i wyłączył telefon

jak KURWA można wpłacać zaliczkę bez papieru?!

No to wtopa, zrób tak - niech ktoś zadzwoni z innego numeru i nagra rozmowę, czy Yamaha jest jeszcze do sprzedania, jeżeli gościu mówi tak to wal do niego, że Cię oszukał, podasz go na policję i masz to nagrane oraz niech oddaje kasę albo skrzyknij kilku kolegów .

Pewnie napaliłeś się niepotrzebnie jak szczerbaty na suchary a pośpiech to zły doradca, szczególnie gdy chcesz wydać około 10 tyś. plnów a my zawsze służymy pomocą . Zazwyczaj jest tak, że to są ostatnie oszczędności (w przypadku mojego pierwszego moto tak było ). Co więcej koszta ewentualnych napraw (silnik, skrzynia, doprowadzenie tego trupa do stanu używalności) będą ogromne.

kolego jak szukasz RN09 kolega z forum sprzedaje masz pewny sprzęt jak coś

wal na policje od razu nie czekaj!!!

trzeba jeb...ć takich s...