Witam po dłuższej przerwie.
Polatałem trochę na Gsxr k9 ale z powrotem wróciłem do R1
Kilka fotek nowego sprzętu...

ładna R1 jeśli możesz powiedz coś o K9 ,fajne moto ? jak się prowadzi ? jak w porównaniu do R1 ?

k9 zajebista maszynka naprawdę nisko środek ciężkości wiec w zakręty kładła się jak zła sprzedałem na koniec 13r. bo akurat kaska była potrzebna, myślę ze tak to jeździł bym nią dalej.

a wyglądała tak trochę mi jej szkoda

ładne sprzęty ,niech R1 służy a na większe,dokładniejsze porównanie przyjdzie może jeszcze czas

Ładniutka

K9 ale 750 ????

Siła wysza mówisz ! Przecinak piękny moje MARZENIE

No i znów mi ślina pociekła, uwielbiam to malowanie w rn12

No Koczis, musimy się w końcu jakoś spotkać to zobaczysz moją...
Malowanie prawie identyczne (nie oryginalne ale moim zdaniem ładniejsze od oryginału).

Ale i tak czarna jest najładniejsza...

Fabian powiedz mi jakie roznice wady zalety bo ja mysle nad k9 750

Miałem 750 L0 duży plusem jest lekkość tego motocykla co za tym idzie łatwość prowadznia. Duży minuem jak dla mnie hamulce i brak tego przyjebania . Litr to litr niby podobna moc ale to nie to samo.

Wiesz co ja miałem 600 dawała rade, jednak to nie litr ze przyp.... i idzie tutaj musiałeś te dwa biegi zbić, jak mam być szczery k9-ką lepiej mi się jeździło niż r1 ale że w r1 jestem zakochany od zawsze no to nie ma czy lepiej czy gorzej

gratuluje sprzęta

Ladna naprawde !!! Niech ci sluzy

Metamorfoza r1 przeszła odnowę "wizualną"

Nie wiem czemu, ale coraz bardziej podobają mi się białe motocykle i samochody. Powiedz, jeśli to nie tajemnica ile za takie przemalowanie oraz czy fele malowałeś, czy dawałeś do pieca?

Moja firma zajmuje się takimi przeróbkami.
Motor w całości pomalowany białym akrylem, felgi też, elementy fioletowo-różowe jest to FLOK w lampach przednich również. Motor jeszcze czeka malowanie wahacza i na wlepy Monster Energy
Więcej info na priv.

ale lipa

mad666 jak zwykle szczery do bólu

Wszystko fajnie ale jak widzę pozycję Twoich stóp na setach.... Złożenie delikatne a palce prawie na asfalcie... Oby Ci kiedyś stopy nie wykręciło ^_^