no sporo się tym motorem interesowałem również, z tego co mi się wydaje ja rozmawiałem ze sprzedawcą który sprowadził motor i był on wtedy chyba gdzies na zachodzie PL do sprzedania, był wystawiony z żółtą czachą popękaną i.............na bezwypadkowy.net nie ma tych zdjęc ! czyli są to sfingowane dane podważające sam portal !!!!!!!!!!!! zatem już widzę zasadę działania samego portalu: płacisz i masz co chcesz
dokładnie pamiętam jaki był stan, mam nawet zrobiony prentscrean z aukcji. Motor był kusząco tani.

mad666 no i tu się zgodzę co do wiarygodności portalu, btw, facet który sprowadził motocykl ma firmę zarejestrowaną we Wrześni więc i tu racja (specjalnie poszukałam skanu fv którą dostałam od człowieka od którego motocykl kupiłam)

We wrzesni a jaka to firma?

Verona Sebastian G.

bezwypadkowy.net jak widze to dla wiekszosci potencjalnych nabywcow wyrocznia. A to jakas bzdura i kity Wam wciskaja bo nie potraficie sami motocykla obejrzec, sprawdzic ani zweryfikowac. W Polsce "cena robi swoje", tylko pozniej płacz i płać dalej

Ruby - jeśli masz z tym problem, to wiedz, że 2 osoby natychmiast zgłosiły posta Maridera jako obraźliwy (możesz domyślać się kto to zrobił), to raczej rozmawiaj z innymi na PRIV. Poza tym znów powoli zaczynała się prowokacja.

Teraz ... jeśli komuś nie podbają się zasady na forum, to zna dobrowolną drogę.

I na koniec... za OT będą leciały ostrzeżenia, a następnie bany, więc piszcie sobie na PRIV etiudy, a wątki forumowe zostawcie w spokoju!!!

EDIT:
za OT poleciały ostrzeżenia - zgodnie z wcześniejszą informacją
(nie jednokrotnie było informowane, że Off Topic jest czymś, czego powinniśmy unikać)

czy naprawdę nie możecie uszanować chęci utrzymania porządku w wątkach?

jeśli ktoś chce wyrazić swoją opinię lub dezaprobatę do podjętych akcji, to zapraszam na PRVI

marcin_46
wklejam fotkę tego uszkodznego elementu ramy, z bliska lepiej widać

orzesz w mordę jaka japa ,nie boisz się dziewczyno tym jeździć ,pewnie ściąga jak nic w ogóle to nic nie pozostało jak zezłomować R kę

żaba nooooo proszę Cię szkoda złomować, może na części ktoś weźmie heh nic już w temacie nie dodaję, jeśli pytania zapraszam na prv, pozdr

Koziolkowala z łysej góry i zostawia pewnie 5 śladów

A wczoraj nic nie wiedziała o jakichkolwiek uszkodzeniach ramy...

a jakie to uszkodzenie ramy ? odprysk lakieru po glebie jakiejś... handlarz polakieruje i znaku nie będzie widać...

no w chuj uszkodzona rama, nie wiem czy przegląd mi podbiją...

MI chodzi o sam fakt, że wczoraj nie wiedziałaś, dziś już wiesz... Nie wspominałem o uszkodzonej ramie bo nawet tego nie wiedziałem...

PS:Godlefas Handlarza już tu mamy...

ja to wogole nie wiem po co sprzedajesz ten motor
a co do uszkodzień ramy to grubsza sprawa jest w mojej pamięci ale nie o to tu chodzi bo naprawić wszystko można.
Laska czemu sprzedajesz R1 ?

koleżanko chyba źle zrozumiałaś mojego posta ironia sory za OT pisss.......

Uszkodzona rama? to jest tylko wgniecenie.

Czemu sprzedaję, pisałam ze z przyczyn zdrowotnych, dokładnie to
spodziewam się dzidziusia. Jako ze kawa idzie do nowego właściciela w ta sobotę ( jest starsza bo z 2004 roku) trzymanie jeszcze jednego motocykla w garazu mija sie z celem trochę tym bardziej ze conajmniej rok latania mam w plecy. No ale tak jak pisałam wyżej zrobiłam ja pod siebie i dla siebie wiec jeśli sie nie sprzeda to poczeka na mnie aż wrócę do formy...

Twoje słowa odbieram tak jak bys się scigala na tych moto

Na 600 taki miałam plan. A z planami tak bywa ze czasem życie układa inny scenariusz