Zrobiłem w tym roku do wczoraj 7000km. W 90% to jazdy lokalne, oczywiście po ulicach. [emoji12] Ruszyłem 20 lutego i mam nadzieję, że w tym roku polatam do grudnia[emoji12] Latam średnio 3x w tygodniu. Często sam, czasem w 2 lub 4 motocykle. Mam szczęście że moto stoi przy chacie i nie muszę po nie biegać kilka km jak moi kumple. Nie jeżdżę po torze.


Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

w tym sezonie kiepsko ok 6k na chwile obecną, ale poprzedni sezon ok 12k

Od lipca tamtego roku do lipca tego roku 6500 km przy przeglądzie mi gość powiedział. Z częstotliwością różnie, czasem kilka razy w tygodniu a czasem raz albo wogóle zależnie od pogody i chęci/sił. Czasem z kimś ale większość samemu

6500 od kwietnia
prawie zawsze z kimś...

Ja w tym roku niestety mało...dopiero z 4000. Głównie w week, i to też nie w każdy, bo czasu brak bo chęci brak...

Ja ok 3000. Przeważnie sam, czasami większe trasy z żoną. Niekiedy uda się jakis wypad z kolegami. Mimo wszystko przez synka mam dużo mniej czasu na latanie. Może w przyszłym roku jak będzie większy zrobię więcej km [WHITE SMILING FACE]

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

to ja w tym roku tragicznie, może z 1,5 tys km. Przeważnie średnio robiłem po 10 tys. rocznie z czego z 5 tys po europie, a w tym roku były inne priorytety...

1400km zazwyczaj około 8000 tragedia w tym roku brak czasu

Od 9 kwietnia ... na KTMie 7,2 tys., na R1 2,6 tys.

W tym roku zaledwie 1500km, z czego ze 200 na torze. Złożyło się na to między innymi sprzedaż motocykla w trakcie sezonu i dlugi czas zanim kupiłem co chciałem. Ogólnie nie robie nigdy więcej jak 5000km w sezonie.

w tym roku roku 4500 km tylko w weekendy i święta

Z braku czasu może z 1000km zrobiłem

Ja na ten moment 4tyś. Najmniej w mojej "karierze"
Zawsze było 6tyś.

to ja też się pochwalę. do wypadku ok 1500km, 1,5miesiaca przerwy na naprawy i dojście do siebie. po zlozeniu ok 1200km a sezon trwa

Jak zwykle : ZA MAŁO

100-120 km testów po drodze ..
ok. 3000 km po torach ..

(2017-08-26, 01:31 PM)A.S. napisał(a): Jak zwykle : ZA MAŁO [emoji14]

100-120 km testów po drodze ..
ok. 3000 km po torach ..

Plus przewóz motocykla na tor...[emoji12]

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

może ze 2000 będzie w tym roku, normalnie około 5-8k

(2017-08-26, 01:37 PM)GoProR1 napisał(a): Plus przewóz motocykla na tor...[emoji12]

Uuuu .. no tego to się nawinęło .. Na Hungaro pykło 1600 w obie .. każdy wypad to 1200 .. ostatni Pannonia + Slovakia 1300 km .... Sprinter nawija kmy jak szalony ..

Ja na swojej RN22 zrobilem na razie 2700 i do tego na pozyczonek RN49 1100km na Zlot hehehe
Jak na mnie to nie jest źle, bo ostatnimi czasy to robilem 2,5 max.
Choć gdyby odliczyc wyjazdy na zlot i pogrzeby to by sie okazało ze zrobiłem 900km
Praktycznie zawsze sam na moto.
Druga córka, brak czasu i kasy na swoje przyjemności powoduje ze moto wyciagam raz na dwa tygodnie lub rzadziej i wtedy robie te 100-120km po okolicy.

(2017-08-26, 07:22 PM)Koczis napisał(a): Ja na swojej RN22 zrobilem na razie 2700 i do tego na pozyczonek RN49 1100km na Zlot hehehe
Jak na mnie to nie jest źle, bo ostatnimi czasy to robilem 2,5 max.
Choć gdyby odliczyc wyjazdy na zlot i pogrzeby to by sie okazało ze zrobiłem 900km
Praktycznie zawsze sam na moto.
Druga córka, brak czasu i kasy na swoje przyjemności powoduje ze moto wyciagam raz na dwa tygodnie lub rzadziej i wtedy robie te 100-120km po okolicy.

Wszystko mija. Dzieci rosną... Jeszcze wrocisz do dużych przebiegów. W każdym razie warto od Ciebie kupić moto ze względu na przebieg

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka